piątek, 11 maja 2012

Harmonijka.

Szukając inspiracji, ale i odwiedzając blogi, których jestem obserwatorka zauważyłam śliczne dodatki do kartek w postaci harmonijek... Do rzeczy... Podpatrzyłam sposób robienia takiego kotyliona tutaj http://blog.ilowescrap.com.pl/2012/03/kotylion-kurs-by-gulka.html. Oczywiście nie byłabym sobą, jeśli nie zrobiłabym czegoś po swojemu.
Pierwsza karteczka wg tej instrukcji, druga ma harmonijkę stworzona w inny sposób. Wycięłam kolo moja wycinarka i pozaginałam je a na koniec ułożyłam na płasko. Prostszy sposób, ale w wypadku chęci przyozdobienia boków harmonijki dziurkaczem brzegowym, trzeba owa harmonijkę robić z długiego paska.
Fotki.







5 komentarzy:

  1. Harmonijki prezentują się super. Ale mnie zastanawia, jak jest zrobiony ten kwiatek na drugiej kartce :) Przypomina mi bardzo goździka, które bardzo lubi moja mama... a że niedługo dzień mamy i jej urodziny :) to bym jej zrobiła :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne są :) co jedna to lepsza :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne rozetkowe wariacje;)

    Pozdrawiam i dziękuję za udział w moim candy!

    OdpowiedzUsuń